Na zlecenie Welrada von Hagenau bohaterowie włamali się do skarbca baronowej Sylvanii i skradli zeń ciężkie, złote jajo pozbawione jakichkolwiek symboli czy ozdób. Wedle Welrada to jakiś klucz, który może pozwolić na dostanie się do zamku Stachelschlosse.
Jajo nie jest magiczne, nie ma widocznych mechanizmów, wydaje się być litym kawałkiem kruszcu. Co ciekawe wedle Welrada waży ono mniej, niźli wskazywałoby na to jego objętość.